Stowarzyszenie As Pomagajmy Zwierzętom dodał(a) nowe zdjęcia (9) do albumu: GEHENNA MAŁYCH SUCZEK POTRZEBUJEMY POMOCY!!!
Zapraszamy na wydarzenie suczek ,bedziemy informować o ich stanie zdrowia.
https://www.facebook.com/events/942069239498779/
=================================================================================================================
28.10
Saba dzisiaj miała prześwietlenie i okazało się ,że ma złamaną kość kulszową ,spowodowaną najprawdopodobniej silnym kopnięciem suni. Operacja jest bardzo skomplikowana i musi ja przeprowadzić bardzo dobry specjalista.Na tą chwilę sunie są leczone z silnej infekcji pecherza ,potrzebują specjalistycznej karmy, może ktoś z Państwa mógłby naszym pokrzywdzonym tak bardzo przez los suniom zafundować jedno opakowanie karmy ? Będziemy bardzo wdzięczni .Wstawiamy wyniki badań i przeswietlenie
https://www.zooplus.pl/…/royal_canin_veterin…/urinary/567351
==============================================================================================================
Nasze dzielne kruszynki po raz kolejny odwiedziły gabinet weterynaryjny .Były bardzo grzeczne i dzielne.Wyniki moczu obu suczek są fatalne .W poniedziałek będzie reszta badań i napiszemy dalsze info. Wszystkim którzy pomagają tym skrzywdzonym istotkom bardzo dziękujemy!!
================================================================================================================
Dzisiaj 20.10 2019 podjęliśmy decyzję o przyjęciu pod naszą opiekę dwóch skrzywdzonych suczek!
Stowarzyszenie „AS” Nr konta:22 8129 0004 2001 0016 0847 0001 w tytule: Dla suczek
Życie tych malutkich suczek mamy (Saba ) i córki (Maja) nie rozpieszczało… Miały niby dom i niby pana, który zajmował się nimi różnie ,nigdy nie wiedziały co przyniesie kolejny dzień ,żyły w ciągłym stresie.
.Dowiedzieliśmy się o nich w ubiegłą zimę , kiedy dostaliśmy zgłoszenie, że
jedna z suczek została wyrzucona z pierwszego piętra!
Była zima ,dużo śniegu i to zamortyzowało upadek suni i oprócz lekkich
stłuczeń nic się nie stało. 'Pan” twierdził, że to nie on sunię wyrzucił
tylko kolega i piesków nie odda .
I tak dalej sobie egzystowały.One kochały
,chodziły za nim ale w zamian niewiele dostawały.Dobrzy sąsiedzi
dokarmiali.
Kilka dni temu dostaliśmy wiadomość ,że pan stracił
mieszkanie i piesków nie chce !
Każdego dnia była inna wersja ,że już je komuś oddał, że uśpił itd.
Przedwczoraj dostaliśmy info, że suczki są na podwórku przy
domu, w którym dotychczas mieszkały, często tam zaglądały, bo wiedziały
że zawsze coś do jedzenia dobrzy sąsiedzi dają i tak od kilkunastu dni
błąkały się po Skoczowie ;(
W sobotnią noc miały spać pod chmurką z
„troskliwym” opiekunem ,kazaliśmy rano psy przyprowadzić i
postanowiliśmy je zabrać i zabezpieczyć. Późną nocą jedna z sąsiadek
spojrzała przez okno i zauważyła je pod latarnią na ruchliwej ulicy
przerażone ,trzęsące się i przytulone do siebie sunieczki !
Starsza sunia niestety z
kontuzją nóżki…Sąsiadka pobiegła zaraz po nie ,zadzwoniła i dzisiaj
zabraliśmy je od razu do weterynarza. Okazało się, że starsza sunia jest w
złej kondycji .Ma zerwane więzadło w kolanku i teraz chodzi na trzech
łapach +Silna infekcja pęcherza .Saba ma już 10 lat .Musimy jej zrobić szereg badań ,nie są również
wysterylizowane .Młodsza też ma problemy z pęcherzem ale jest w lepszej
kondycji.
To była bardzo trudna decyzja bo z jednej strony wiemy, że nie mamy wolnego miejsca w domach tymczasowych a z drugiej strony znając sytuację, nie chciałyśmy żeby trafiły do schroniska. To byłby wyrok, szczególnie dla starszej suni…Nasze wolontariuszki dawno nie
widziały tak przerażonych psiaków !
Kochani ,bardzo potrzebujemy Waszego
wsparcia finansowego.
Musimy nazbierać na ich leczenie, później trzeba będzie je zaszczepić i wysterylizować.
Z powodu braku miejsca, sunie obecnie przebywają w hoteliku dla piesków Hau Hau w Skoczowie.Bardzo dziękujemy Kasi Bijok, że zgodziła się pomóc.
.Bardzo prosimy o jakiekolwiek wpłaty, bo może to być dosyć spora kwota.
Będziemy informować na bieżąco jak się miewają sunie.
Prosimy pomóżcie, bez Was nie damy rady !!! Udostępniajcie !
Stowarzyszenie „AS” Nr konta:22 8129 0004 2001 0016 0847 0001 w tytule: Dla suczek
30 października 2019
